Szanowni Państwo, Czcigodni Członkowie Wspólnoty Parafialnej,
jako Rada Parafialna i jednocześnie Rada Budowy, której powierzono budowę nowego domu parafialnego, pragniemy podzielić z Wami naszymi troskami i problemami.
Każdy z Was pewnie, choć jeden raz, miał okazję gościć kiedyś w progach starej plebanii. Piękny budynek, wyróżniający się architekturą, duży. Za duży, jak na potrzeby naszej Parafii. Wszyscy też wiemy, jak postępująca degradacja, z roku na rok, pogarszała w nim warunki życia
i pracy duszpasterskiej.
Długo dojrzewaliśmy do decyzji o budowie nowego domu parafialnego, rozważając również inne warianty, jak remont dotychczasowej plebanii, czy zakup nieruchomości z możliwością zaadaptowania jej do potrzeb siedziby Parafii. Nie mieliśmy jednak wątpliwości, że trzeba zacząć działać, bo to na nas wiernych spoczywa odpowiedzialność za funkcjonowanie całej wspólnoty, również w aspekcie materialnym, a także troska o powierzonego duszpasterza.
Zakup działki, przy Waszym zaangażowaniu i finansowym wsparciu, a potem poświęcenie kamienia węgielnego i symboliczne „wbicie łopaty”, przy błogosławieństwie Księdza Arcybiskupa Andrzeja Dzięgi, napawały nas radością i nadzieją.
Środki finansowe ze sprzedaży plebanii oraz sąsiadującej z nią działki parafialnej, pozwoliły na zrealizowanie budynku w stanie surowym zamkniętym. Obecnie z ofiar wiernych wykonywane są prace przy instalacji elektrycznej, zaawansowane na poziomie 75%. Do ukończenia inwestycji potrzeba jeszcze ok. 250-300 tys. zł.
Składane co miesięcznie ofiary, w drugą niedzielę miesiąca, tzw. „taca budowlana”, są jedynie kroplą w morzu potrzeb. Gromadzony w ten sposób kapitał, w wysokości ok. 2tys.zł/miesiąc, to perspektywa budowy plebanii przez najbliższe 13 lat (nie biorąc pod uwagę oczywiście zmian cen i wartości pieniądza).
Rozważaliśmy także sfinansowanie budowy kredytem bankowym. Jednak
i ten krok nas przeraził. Kredyt inwestycyjny, bo o taki tylko może ubiegać się Parafia, zrodziłby zobowiązanie co miesięcznej raty w wysokości od 3 do 3,5 tys. zł na okres 15 lat, czyli sporo więcej od „tacy budowlanej”. W obecnych warunkach kredytowania, zaciągniętą kwotę kredytu, trzeba by spłacić podwójnie.
Dlatego wychodzimy dzisiaj do Państwa z apelem, wierząc, że mimo przeciwności i napotykanych trudności, wspólne udźwigniemy to dzieło.
Może ktoś z Państwa ma pomysł jak tej sprawie podołać? Może jest ktoś, kto chciałby ofiarować pracę swoich rąk, albo zna kogoś kto mógłby nam pomóc zrealizować dalsze etapy prac? Może też są tańsze źródło finansowania niż kredyt? A może sami, jesteśmy w stanie zrobić wielkie pospolite ruszenie
i głębiej sięgnąć do naszych serc i kieszeni, aby przy większych wkładach własnych, nie musieć kredytować budowy.
Apelujemy do Państwa, ufając, że we wspólnocie celów jest moc, a budowa domu parafialnego to zobowiązanie nas wszystkich. Wiemy i rozumiemy, że mamy teraz trudny czas. Dlatego niech każdy jeszcze raz rozważy, na ile i w jaki sposób może pomóc. Liczy się każde wsparcie, na miarę możliwości.
Prosimy również o nieustanną modlitwę w intencji spraw naszej Parafii.
Rada Parafialna